Należności a zobowiązania to dwie kwestie, które często pojawiają się w naszym życiu, choć nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Warto poznać różnice pomiędzy tymi pojęciami, a także sprawdzić, co jakie prawa i obowiązki mają osoby, które posiadają zobowiązania i należności.

Czym różni się należność od zobowiązania
Należność i zobowiązanie można określić jako dwa bieguny jednego pojęcia. Zobowiązanie jest to kwota, którą jesteśmy winni wierzycielowi – może to być osoba, która pożyczyła nam pieniądze, firma pożyczkowa czy bank. Należność jest natomiast kwotą, jaką ktoś jest nam winien.
W dużym skrócie można ująć to tak, że należność to nasze prawo do dochodzenia od dłużnika zwrotu należności, natomiast zobowiązanie jest obowiązkiem dłużnika, który powinien wywiązać się z zawartej z nami wcześniej umowy.
Zobacz: Jak poradzić sobie z długami.
Dłużnik i wierzyciel – należność a zobowiązanie
Z pojęciem należności i zobowiązania ściśle łączy się pojęcie wierzyciela i dłużnika, którzy również są dwiema przeciwstawnymi do siebie stronami. Dłużnik jest osobą, która zalega wierzycielowi, czyli posiada zobowiązanie w formie pieniężnej lub materialnej. Wierzyciel jest natomiast osobą (lub firmą czy instytucją), która pożyczyła dłużnikowi środki pieniężne lub inne dobra materialne i ma prawo domagać się ich zwrotu w określonym czasie. A że dłużnicy często bywają niesolidni i nie zawsze są zainteresowani terminowym regulowaniem należności, wierzyciele mają prawo dochodzenia ich na wielu drogach.
Jeśli jakiekolwiek próby polubownego rozwiązania sprawy nie przynoszą skutki, nie działa prośba czy upominanie się o własne pieniądze, wierzyciel może sam zastosować różne formy windykacji lub zlecić takową, firmie zewnętrznej. A jeśli i to nie przyniesie skutku w postaci zwrotu należności, wierzyciel może przekazać sprawę na drogę postępowania sądowego. Wtedy otrzyma sądowy nakaz zapłaty, z którym można już iść bezpośrednio do komornika.
Windykacja miękka a egzekucja komornicza
W terminologii odzyskiwania należności można wyróżnić windykację miękką i twardą, a także egzekucję komorniczą. Gdy mamy do czynienia z nierzetelnym dłużnikiem, czyli osobą, która posiada wobec nas przeterminowane zobowiązania finansowe, możemy podejmować próby nakłonienia jej do zapłaty w formie próśb, wezwań wysyłanych listami poleconymi itp. Jeśli to jednak nie działa, warto przejść do windykacji. Wiele firm zleca je wyspecjalizowanym podmiotom, które mają doświadczenie w odzyskiwaniu należności.
Kiedy wierzyciel korzysta z windykacji
Na pierwszy ogień idzie zwykle windykacja miękka, czyli taka, która jest dosyć łagodna i niezbyt uciążliwa dla dłużnika. Są to przede wszystkim SMS-y, telefony, listy czy maile z informacją o zaległym zobowiązaniu. Jeśli dłużnik nie ma w planach zapłacić, zwykle takie formy windykacji są pomijane całkowitym milczeniem. Windykator musi również uważać, aby nie przesadzić z liczbą wysyłanych wiadomości czy wykonywanych telefonów. Jest bowiem bardzo cienka granica pomiędzy działaniami windykacyjnymi a nękaniem, które dłużnicy często zgłaszają jako negatywne działania firm windykacyjnych.
Windykacja miękka jest skuteczna w przypadku osób, które faktycznie chcą spłacić zobowiązanie, a z różnych względów nie udało się tego zrealizować w terminie. Dlatego też także windykatorzy podchodzą do takich otwartych na negocjacje dłużników w sposób łagodny, stawiają na rozmowę, często są w stanie pójść dłużnikowi na rękę. Unikanie windykacji powoduje natomiast, że prędzej czy później pojawia się windykacja twarda, czyli po prostu sprawa sądowa, której celem jest odzyskanie należności. Sąd wydaje nakaz zapłaty i dług trafia do egzekucji komorniczej.\
Skuteczność egzekucji komorniczej
Egzekucja komornicza, w odróżnieniu od windykacji, przeprowadzana jest przez komorników, którzy mają dużo szerszy zakres uprawnień. Podczas gdy windykator może jedynie wszelkimi sposobami spróbować nakłonić dłużnika do spłaty zobowiązania, komornik może działać – zajmuje konta bankowe dłużnika, wynagrodzenie za pracę, nieruchomości i ruchomości, jak na przykład auto. Komornik wchodzi do akcji na tym etapie, gdy już zostały wykorzystane wszelkie polubowne sposoby porozumienia się z dłużnikiem.
Komornik nie zawsze więc prowadzi łagodną egzekucję, często są to działania uciążliwe dla dłużnika. Oczywiście, wszystko odbywa się wyłącznie w granicach prawa. Często jednak wystarczy zająć konto bankowe i wynagrodzenie, aby dłużnik zmienił podejście i był gotowy do negocjacji w sprawie spłaty zadłużenia.